Czy słyszeliście kiedyś o czymś takim jak TRX?
Szczerze się przyznaję, że do tej pory sama nie wiedziałam co to jest i z czym to się je..
Jednakże, dzięki zyskanemu doświadczeniu,
jestem w stanie wyjaśnić kilka podstawowych aspektów :)
Może zacznijmy od początku..
TRX to trening w zawieszeniu, pozwalający na udoskonalenie i wzmocnienie mięśni.
Jedyne, czego potrzebujemy do jego wykonania to specjalna taśma z uchwytami, którą możemy zakupić w wielu punktach sprzedaży, stacjonarnie, jak również online, a następnie zawiesić w jakimkolwiek stabilnym miejscu
- możemy więc ćwiczyć zarówno w domu, jak i na świeżym powietrzu.
Żródło: http://chalabala.pl/trening_trx
Podczas TRX dźwigamy ciężar własnego ciała, np. opierając się na rękach lub nogach,
co powoduje bardzo aktywną pracę mięśni.
Trening ten poprawia naszą siłę, wytrzymałość oraz równowagę;
a najlepsza jest możliwość indywidualnego ustalania poziomu trudności
- mamy do wyboru aż 250-300 rodzajów ćwiczeń!
Moje pierwsze wykonanie było cholernie męczące w niektórych momentach,
jednak satysfakcja, jaką daje ten wysiłek jest nie do opisania!
Bez dwóch zdań będę starała się jak najczęściej ćwiczyć w ten sposób.
W zdrowym ciele - zdrowy duch!
