logo

#56 Sensual oil Le Petit Marseillais - a moment of solace for your skin..

Słysząc "olejek", na myśl nasuwa mi się kilka skojarzeń, a mianowicie nawilżenie, regeneracja oraz relaks..
Te 3 wyrażenia chyba najbardziej oddają znaczenie tego słowa.
Ponadto, jest to coś, co otula nas swoją delikatnością i subtelnym zapachem..


Olejek z orzechów laskowych i mleczko pszczele Le Petit Marseillais, pielęgnują naszą skórę
poprzez zawarte w nim witaminy i lipidy, które jednocześnie tworzą na niej ochronną warstwę,
zabezpieczając nas przed szkodliwymi czynnikami.

Poprawiają nastrój i likwidują znane wszystkim uczucie zmęczenia,
dostarczając w ten sposób ogromny zasób energii na nowe wyzwania - dlatego bez problemu możemy dążyć do celu
i wyciskać maksimum z nadchodzącego dnia, mówiąc: 'carpe diem'!
I to jest właśnie to co robię, daje z siebie wszystko, bo ćwiczenia = endorfiny, endorfiny = radość!


Jednak zgłębiając wiedzę o składnikach zamkniętych w owym produkcie, możemy dowiedzieć się,
że olejek pozyskany z orzechów laskowych jest delikatny, bogaty w wyżej wspomniane witaminy i kwas oleinowy.
Odżywia i rewitalizuje każdy rodzaj skóry. Doskonale sprawdza się w kąpieli, jak i masażu,
ponieważ znakomicie odpręża po ciężkim dniu.
Posiada właściwości stabilizujące i ściągające, nadając naszej skórze satynową gładkość,
co widać już po pierwszym zastosowaniu.


A mleczko pszczele nie bez powodu nazywane jest eliksirem młodości..
Chociażby ze względu na bycie bogatym źródłem witaminy A,
co daje naszej skórze możliwość zachowania swojego młodzieńczego wyglądu.
Jednak to nie wszystko. Wspomaga regenerację organizmu i równocześnie dokładnie oczyszcza skórę,
przez co możesz czuć się świeżo i zmysłowo każdego dnia!


Zapachy Le Petit Marseillais to prawdziwa chwila ukojenia dla twojej skóry, której nie sposób się oprzeć..
Rozpieszczają nas swoim aromatem, w której czuć niebiańską nutę słodyczy.
Wystarczy tylko kilka kropel, aby znaleźć się w świecie pełnym niezwykłych doznań..
Ja już tam byłam, a Ty?