Za tydzień już koniec wakacji, a ja dopiero przychodzę do Was z tego typu postem, haha:)
Jednak mimo wszystko, cieszę się, że słoneczko wyszło chociaż na kilka dni pod koniec..
Przez całe wakacje będąc w domu, miałam tylko jedną możliwość, aby móc się pokąpać, prażyć na kocu i popijać zimną wodę.... którą rzecz jasna wykorzystałam:)
Wakacje minęły mi nieubłagalnie szybko. Zdecydowanie szybciej niż zeszłoroczne..
Swimwear - Reserved || Shorts - H&M || Kimono - H&M Coachella || Shoes - Converse || Bag - Femestage Eva Minge
Bezchmurne niebo, lekki, przyjemny wietrzyk, czego chcieć więcej?
Mogłabym spędzać czas w ten sposób nawet godzinami!
8 comments
Nie mogę się napatrzeć na miejsce gdzie wykonałaś te zdjęcia ! Weź mnie tam, jest pięknie ! :o A stylizacja świetna ! Będę wpadała do Ciebie częściej. Buziaki :*
OdpowiedzUsuńhttp://nataliakaczmarek.blogspot.com/
Cudowne zdjęcia. <3
OdpowiedzUsuńMiejsce jest boskie.
http://inga73.blogspot.com/
Cudowne zdjęcia. Nie mogę oderwać wzroku od miejsca, w którym je wykinalas :) wyglądasz zjawiskowo! Obserwuję :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna stylizacja świetny ten biały top :*
OdpowiedzUsuńhttp://ruudegirls.blogspot.com
fajna stylizacja
OdpowiedzUsuńhttps://skucinskaemi.wordpress.com/
Czerń i biel uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńFajna, letnia stylizacja
OdpowiedzUsuńIn the name of love ;) Pachnie mi tu U2 ;) Piękne fotki! Pozdrawiam, Daria x
OdpowiedzUsuńDziękuję za szczery komentarz i zachęcam do pozostania na dłużej ☺